• Zaktualizowano: 2024-04-26 • Autor: Joanna Korzeniewska
Dowiedziałem się o zdradzie żony, co robić? Aktualnie żona wyjechała za granicę z kochankiem. Boję się, że złoży pozew po przyjeździe. Żona już wie, że się dowiedziałem. Mamy dwoje małych dzieci. Jak zabezpieczyć się prawnie do ewentualnego rozwodu? Co z opieką nad dziećmi? Czy będę mógł nie zgodzić się na wyjazd dzieci za granicę?
Bardzo współczuję sytuacji, w jakiej się Pan znalazł. Jest to niewątpliwie dla Pana szok, a zarazem wielki ból. Nie jestem w stanie i nie będę się wypowiadać na ten temat. Decyzja w tej kwestii należy wyłącznie do Pana. Radzę jedynie bardzo dobrze ją przemyśleć, gdyż niewątpliwie jest to jedna z najważniejszych decyzji w Pana życiu i życiu Pana całej rodziny.
Problematyka rozwodu została uregulowana w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym (dalej K.r.o.). Zgodnie z art. 56 K.r.o., jeśli między małżonkami nastąpił trwały i zupełny rozkład pożycia, każdy z małżonków może zażądać, by sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód. Nie jest on dopuszczalny, gdyby wskutek tego miało ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci. Zasadą jest, że (zgodnie z art. 57 K.r.o.) sąd orzeka, czy i który z małżonków ponosi winę za rozkład małżeństwa, a odstępuje od tego jedynie na zgodny wniosek stron.
Z tego, co Pan pisze, ma Pan poważne podstawy do tego, by domagać się rozwodu z wyłącznej winy żony. Nie oznacza to jednak, iż istnieje pewność, czy też gwarancja, że sąd tak orzeknie, gdyż w sądzie zasiada jakiś obcy człowiek, za którego decyzje nie można ręczyć. Jeśli do tego dojdzie żona pewnie będzie albo zaprzeczać, albo wysuwać kontrargumenty świadczące za tym, iż nie tylko ona jest winna rozpadowi małżeństwa.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Żona ma kochanka
Jeśli ona zaś wniesie pozew o rozwód, wówczas nie musi Pan wyrażać na niego zgody. Zgodnie z art. 56 § 3 K.r.o. nie można orzec rozwodu, jeśli żąda go małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia, chyba że drugi małżonek wyrazi zgodę na rozwód albo odmowa zgody jest w tych warunkach sprzeczna z zasadami życia społecznego. Jeśli nie chce Pan doprowadzać do rozwodu, a żona złoży pozew, może Pan jak najbardziej odmówić swojej zgody, uzasadniając to faktem, że albo nie doszło jeszcze do całkowitego rozpadu pożycia, albo też, że wskutek rozwodu ucierpiałoby dobro dzieci. Wówczas brak zgody nie powinien zostać uznany za sprzeczny z zasadami współżycia społecznego.
Jeśli jednak zamierza Pan zgodzić się na rozwód lub samemu złożyć pozew, wówczas przede wszystkim należy zadbać o dowody – dowiedzieć się, jakie są możliwości w sprawie dowodu ze świadków, czy jest ktoś, kto mógłby zeznawać na Pana korzyść czy też niekorzyść żony. Warto nie tylko postarać się o świadków, którzy mogliby zeznawać na niekorzyść żony, ale też zaświadczyć, że jest Pan dobrym ojcem, związanym z dziećmi, mającym z nimi dobre relacje. Jest to istotne ze względu na kwestie orzeczenia w sprawie władzy rodzicielskiej.
Zobacz również: Zdrada przez internet a rozwód
Chciałabym jednak zaznaczyć, że kwestia winy rozpadu pożycia nie ma wpływu na orzeczenie w sprawie powierzenia władzy rodzicielskiej, gdyż można być złym mężem czy żoną, a dobrą matką lub ojcem. Praktyka wskazuje, że władza rodzicielska jest powierzana zwykle matce. Składa się na to kilka przyczyn – z jednej strony ojcowie przeważnie nie wnoszą o powierzenie jej im, a poza tym w naszym społeczeństwie wciąż istnieje przekonanie, że dziecko powinno być przy matce i że to ona otoczy je najlepszą opieką. Często ojcowie zaczynając nowe życie, nie chcą wchodzić w nie z dziećmi. Nie wiem, jak wygląda Pańska sytuacja z dziećmi, w jakim są wieku, jakie ma Pan z nimi relacje, jakie relacje mają dzieci z Pana żoną. Jednakże istnieje niestety duże prawdopodobieństwo, że miejscem zamieszkania byłoby miejsce zamieszkania matki.
Sąd w wyroku będzie musiał rozstrzygnąć o władzy rodzicielskiej. Aby uprościć tę kwestię, mogą Państwo sporządzić porozumienie, którego treścią będzie m.in., gdzie dzieci będą mieszkać, o kontaktach, ich miejscu i częstotliwości. Władza rodzicielska prawdopodobnie zostałaby powierzona obojgu rodzicom, przy czym jej wykonywanie powierzone byłoby żonie jako osobie sprawującej stałą i faktyczną opiekę nad nimi. Na zgodny wniosek sąd może nie orzekać o utrzymywaniu kontaktów, pozostawiając to Państwu. To jest dobre rozwiązanie w sytuacji, gdy obydwoje rodzice są zgodni w tej kwestii, nie będą wnosić odmiennych żądań i będą mogli porozumieć się co do tej sprawy. Obecnie często władza rodzicielska powierzana jest obojgu rodzicom (nie ogranicza się władzy rodzicielskiej jednego z nich), z tym, że określa się przy którym z rodziców dziecko/dzieci zostają.
Jeśli dzieci będą mieszkały z matką, Pan zostanie zobowiązany do płacenia alimentów, trudno mi jednak orzec, w jakiej wysokości – będzie to uzależnione od Pana zarobków, żony, potrzeb dzieci, itp.
Co do kwestii wyjazdu dzieci, to nie musi Pan wyrażać na to zgody. Wówczas żona nie mogłaby wywieźć ich za granicę. Istnieje jednak możliwość domagania się w sądzie przez nią wyrażenia przez sąd zgody na ich wyjazd. Podstawą do tego jest art. 97 § 2 K.r.o. – zgodnie z jego treścią o istotnych sprawach dziecka rodzice rozstrzygają wspólnie. W braku porozumienia rozstrzyga sąd opiekuńczy. Niewątpliwie orzeczenie o miejscu pobytu dziecka należy do ważnych spraw dziecka, w których sąd mógłby wydać rozstrzygnięcie. Taki wniosek jednak powinien zostać złożony po rozwodzie. Nie ma pewności, jak orzekłby sąd, jednakże droga do tego jest jeszcze daleka. Jeśli przedstawi Pan dobre argumenty (oczywiście silne uczucie do dzieci, brak ochoty zerwania więzi), jest duża szansa, że sąd nie wyrazi takiej zgody. Istnieje jednak taka możliwość.
Tak więc do Pana należy decyzja, jak postąpić w tej sprawie. Może Pan odwlekać tę sprawę, nie wyrażać zgody na rozwód, jednakże taka sytuacja jest niewątpliwie toksyczna i trudna dla obu stron, także dla dzieci. Nie musi Pan tracić kontaktu z dziećmi, jednakże trudno orzec, jak sytuacja się potoczy.
Konsultacja z adwokatem
Jan, po dowiedzeniu się o zdradzie żony, niezwłocznie skonsultował się z adwokatem specjalizującym się w prawie rodzinnym. Adwokat doradził mu, jak zbierać dowody na zdradę żony, które mogłyby być użyte w sądzie, oraz jak zabezpieczyć swoje finanse przed możliwymi roszczeniami żony. Dzięki tej wiedzy, Jan poczuł się bardziej przygotowany i pewny siebie w obliczu nadchodzącego procesu rozwodowego.
Zabezpieczenie praw do opieki nad dziećmi
Tomasz, dowiedziawszy się o zdradzie żony, natychmiast zaczął dokumentować swoje zaangażowanie w życie i opiekę nad ich wspólnymi małymi dziećmi. Zgromadził dowody na to, jak dużo czasu spędza z nimi na co dzień, jego udział w ich edukacji i zajęciach dodatkowych. Informacje te miały pomóc w uzyskaniu co najmniej współdecydowania o sprawach dzieci w przypadku orzeczenia rozwodu.
Ochrona przed wyjazdem dzieci za granicę
Marek, po zdradzie żony, która wyjechała z kochankiem za granicę, rozpoczął działania mające na celu zabezpieczenie przed wywózką dzieci poza granice kraju bez jego zgody. Skonsultował się z prawnikiem, aby ustalić, jakie kroki prawne może podjąć, by zapewnić, że decyzje dotyczące przyszłości dzieci, takie jak zmiana miejsca ich zamieszkania, będą wymagały jego zgody. Złożył także wniosek do sądu rodzinnego o tymczasowe rozstrzygnięcie w kwestii opieki nad dziećmi na czas trwania postępowania rozwodowego.
1. Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy - Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59
Jakie dowody na zdradę można przedstawić na sprawie o rozwód? Czy nagrania z podsłuchanych rozmów i wykradziona korespondencja z komunikatorów takich jak Messenger może być dowodem w sprawie? Masz wątpliwości, opisz problem wypełniając formularz poniżej ▼▼▼.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Joanna Korzeniewska
Radca prawny, absolwentka prawa oraz europeistyki na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zdobywała doświadczenie w wielu firmach, zajmując się m.in. prawem budowlanym, prawem zamówień publicznych, regułami kontraktowymi FIDIC i prawem cywilnym. Obecnie prowadzi własną kancelarię radcowską, specjalizuje się w prawie cywilnym, rodzinnym oraz prawie zamówień publicznych.
Zapytaj prawnika