• Zaktualizowano: 2024-04-24 • Autor: Marek Gola
Mieszkanie, które zamieszkujemy razem z mężem od 15 lat, jest naszą wspólnotą majątkową (własnościowe prawo do lokalu). Od niedawna mąż jest ubezwłasnowolniony, osobą w pełni sparaliżowaną i niemówiącą. Jest ubezwłasnowolniony całkowicie, a ja jestem jego opiekunem prawnym. Ze względu na całkowitą niesprawność męża muszę sprzedać lub zamienić mieszkanie, które jest na trzecim piętrze bez windy. Czy muszę w tej sprawie występować znowu do sądu rodzinnego aby móc sprzedać lub zamienić mieszkanie?
Opiekun obowiązany jest wykonywać swe czynności z należytą starannością, jak tego wymaga dobro pozostającego pod opieką i interes społeczny. Opiekun sprawuje pieczę nad osobą i majątkiem pozostającego pod opieką; podlega przy tym nadzorowi sądu opiekuńczego. Opiekun powinien uzyskiwać zezwolenie sądu opiekuńczego we wszelkich ważniejszych sprawach, które dotyczą osoby lub majątku małoletniego.
Zasadne jest wskazanie, iż opiekun nie może reprezentować osób pozostających pod jego opieką:
Rozumiem, że Pani wolą jest sprzedaż mieszkania i kupna nowego (innego) w bloku wyposażonym w windę oraz na niższej kondygnacji.
Innymi słowy, by sprzedać mieszkanie, będzie Pani musiała uzyskać zgodę sądu na taką czynność. Sąd owszem może wyrazić zgodę, ale jedynie wówczas jeżeli uzna, że działanie to ma na celu zabezpieczenie interesów podopiecznego, a poza tym, że nie ma szans na wynajem mieszkania, względnie, że nie stać Panią na kupna mieszkania nowego przy jednoczesnym utrzymaniu tego mieszkania. Nadto jeżeli taka zgoda zostanie udzielona to wówczas winna zostać wskazana kwota, poniżej której notariusz nie będzie mógł sporządzić aktu notarialnego. Tym samym dojdzie do zabezpieczenia interesów Pani męża, by sprzedaż nie nastąpiła na zasadach przez Panią uznanych i w pełni swobodnie. To z kolei może wpłynąć na długość takiego postępowania, bowiem sąd winien w tym zakresie wspierać się opinią biegłego rzeczoznawcy sądowego na okoliczność ustalenia wartości nieruchomości, poniżej której jej sprzedaż nie będzie możliwa.
Jako opiekun prawny będzie Pani mogła wnosić o wyrażenie zgody na sprzedaż nieruchomości do sądu opiekuńczego (sąd rejonowy wydział rodzinny i nieletnich) właściwego dla miejsca zamieszkania mamy. Opłata sądowa od wniosku wynosi 40 zł.
Zobacz również: Osoba całkowicie ubezwłasnowolniona
Jeżeli chodzi o obecność Pani męża na rozprawie to sąd zadecyduje, czy mąż winien być przesłuchiwany w sądzie, czy też w jego miejscu zamieszkania. Zanim jednak sąd oceni, czy mąż winien być przesłuchiwany w sprawie, będzie posiłkował się opinią biegłych w zakresie psychologii i psychiatrii na okoliczność ustalenia, czy zasadne jest doręczenia mężowi pism sądowych, a także, czy zasadne jest jego przesłuchanie.
Jak podkreśla się w orzecznictwie, „sąd opiekuńczy, rozpoznając wniosek kuratora absentis i zezwolenie na dokonanie czynności prawnej, przekraczającej zakres zwykłego zarządu majątkiem podopiecznego (art. 156 k.r.o. w zw. z art. 178 § 2 K.r.o.), musi rozpatrzyć, czy planowana czynność prawna, ma na celu ochronę praw podopiecznego, a m.in. szeroko rozumianych jego praw majątkowych (art. 184 § 1 k.r.o.) oraz czy jest korzystna i celowa dla niego, a takie czy odpowiada względom gospodarczym” (postanowienie Sadu Najwyższego z dnia 24 lutego 1995 r., sygn. akt II CRN 155/94). W mojej ocenie zasadne jest powoływanie się na wolę męża sprzed choroby.
Zobacz również: Jak zostać opiekunem prawnym dziecka?
Przykład z praktyki sądowej
Pani Anna, będąc opiekunem prawnym swojego męża Jana, ubezwłasnowolnionego całkowicie po ciężkim udarze, zdecydowała się sprzedać dotychczasowe mieszkanie na czwartym piętrze bez windy, by zakupić lokum na parterze, ułatwiające opiekę nad mężem. Zwróciła się do sądu rodzinnego o zgodę, argumentując, że brak windy znacznie utrudnia codzienne życie i jest niezgodne z dobrem jej męża. Sąd, po rozważeniu sytuacji i konsultacji z biegłym, wyraził zgodę na transakcję, uznając ją za niezbędną dla poprawy warunków życiowych męża.
Dylemat etyczny opiekuna
Pan Marek, opiekun swojego ojca, również ubezwłasnowolnionego, rozważał sprzedaż mieszkania w centrum miasta, aby finansować drogie leczenie ojca. Zastanawiał się, czy decyzja o sprzedaży, nawet jeśli jest ekonomicznie uzasadniona, będzie również w najlepszym interesie jego ojca, biorąc pod uwagę sentymentalną wartość mieszkania dla rodziny. Zgłosił się do sądu z wnioskiem o zgodę, prezentując kompleksowy plan opieki i finansowania leczenia, co sąd ocenił jako adekwatne zabezpieczenie interesów podopiecznego.
Kwestie proceduralne w praktyce
Pani Iwona, mając na uwadze potrzebę zamiany mieszkania na bardziej dostępne dla jej ubezwłasnowolnionej siostry, napotkała na procedury sądowe wymagające szczegółowego udokumentowania stanu zdrowia siostry oraz opinii biegłych na temat wpływu zmiany miejsca zamieszkania na jej dobrostan. Procedura ta okazała się czasochłonna i kosztowna, ale ostatecznie zgoda sądu została uzyskana, co pozwoliło na przeprowadzkę do lokalu przystosowanego do potrzeb osoby niepełnosprawnej.
1. Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy - Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59
2. Postanowienie Sadu Najwyższego z dnia 24 lutego 1995 r., sygn. akt II CRN 155/94
Czy można ubezwłasnowolnić lub zmusić do leczenia męża alkoholika? Gdzie zgłosić problem? Potrzebujesz porady prawnika, opisz nam swój problem i zadaj pytania wypełniając formularz poniżej ▼▼▼.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Marek Gola
Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura.
Zapytaj prawnika